Wacław Potocki
Światu chrześcijańskiemu wyrzuca obojętność i wewnętrzne rozterki, z których korzystają Turcy, ujarzmiając pojedynczo rozdzielonych przez samolubstwo i zawiści.
_Stąd ci, stąd trzeba będzie zdać liczbę koniecznie _
_Bogu, gdy przyjdzie na świat dekretować wiecznie.
_
_Ta krew, którąście z sobą lali sami chustem,_
_Jawnym wam będzie świadkiem, jawnym nieodpustem,_
woła tonem kaznodziei Potocki, który sam to zboczenie od przedmiotu
właściwie charakteryzuje, dodając:
_Ale mnie cóż potem brać prowincyją cudzą?
_
_Są ambony, niechże was kaznodzieje budzą _
_Z tego snu, w którym wszytkie utopiwszy zmysły, _
_Sprośnym zbytkom , _
_Swe rady, swe fortuny, a szkodÄ™ ku szkodzie
_
_Poddajecie _
Mimo to nie wraca do przedmiotu, a z kaznodziei staje się moralistą i w niesmacznym, choć dosadnym obrazie okazuje, iż:
_Pieszczota nieszczęśliwa kominem, a miechy
_
_Pycha, zbytki i wszytkie cielesne uciechy._
_W tym węglu, nie będzie-li od rozumu wstrętu, _
_Zmięknie, choćby z twardego, serce dyjamentu.
_
Samson, Aleksander Wielki, Hannibal, dostarczają przykładów upadku męstwa w rozkoszach; Epaminondas znowu, Agryppa, Emilius przekonywają:
_Jako zawsze stroniła bohaterska
cnota_
_Od wszelakich rozkoszy i od składów złota,_
__
_Żelazem Mars do sławy odkłada wrzeciądze;_
_Niech się gach złoci, niech żyd gromadzi pieniądze.
_
I znów po raz drugi zapytuje poeta, gdzie go to_ _zaniosło pióro rozpędzone, gdyż
_ nie moje rzemiosło_
_Wodzom i bitnym pisać żołnierzom reguły,_
_[.........................
...............................]_
_Polską, naszą Bellonę na teatrum świata _
_Sarmackiego prowadzę: też by jesne lata _
_I czas z ojcy naszemi miał zagrześć pożerny?
_
_Nie da Bóg swej roboty, otwieraj odźwierny _
_Wrota, gdzie na szerokiej mej ojczyzny sali _
_Wielcy bohaterowie będą się pisali!
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 Nastepna>>