Wacław Potocki
_Wojnie chocimskiej _nie zbywa na tego rodzaju ozdobach, stanowiących najczęściej wierne kopie ówczesnych mów sejmowych i okolicznościowych.
Niski stopień rozwinięcia umysłowego nie pozwalał dawniejszym pisarzom wystawiać sobie życia nieznanych im ludów inaczej, jak w tych formach, do których nawykli.
Mowa Muftego do Osmana mogła być — z małą zmianą — włożoną w usta polskiego senatora duchownego stanu:
_[...].
Mnieć, przyznam się, należą pacierze, _
_Nie Mars; lecz i ty przyznaj i miej to ode mnie, _
_Że Mars w polu i Wulkan darmo robi w Lenmie _
_Bez Boga.
_
Będąc przeciwny zamierzonej przez Osmana wojnie, usiłuje ochłodzić jego zapał i skłonić go do zgody przez zezwolenie na chrześcijańskiego hospodara w Wołoszczyźnie.
_Bo wiara najpewniejsze spraw ludzkich ogniwo, _
_Tą żyjemy, to światło, to nasze krzesiwo, _
_Z którego, gdy chce, w różne iskra serca wskoczy, _
_Wlot je wiecznem miłości
płomieniem zjednoczy. _
_Choć zła, choć dobra, jaką kto wyssie z macierze, _
_Każdy by w takiej rad żył i umierał wierze.
_
Przedstawiając następnie trudności i niekorzyści wojny z Polakami, tak myśl tę uzasadnia:
_Nie liczba wojska bije ani miast dobywa, _
_Ale wojny przyczyna, panie, sprawiedliwa!
_
__
_Naród w złoto ubogi, nic nie ma przy zdrowiu _
_Prócz chleba, soli, serca, żelaza, ołowiu;_
_[.......................................................
]_
_Pierwej cię druga znuży i Bałkany śnieżne, _
_Niźli równie Dnieprowe oglądasz pobrzeżne.
_
_Gdzie całoletnim chodem utrudzonych ludzi _
_Skoro mróz nieprzywykłej jesieni wystudzi,_
_Których wszytkich pieszczone wychowały nieba, _
_Broni na nich Polakom dobywać nie
trzeba; _
_Pomrą jako jaskółki, jako muchy posną, _
_Tylko że drugi raz nie ożyją z wiosną.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 Nastepna>>